Jak się okazało w domu, jest to produkt, który jest moim ideałem, jeżeli chodzi o mleczko/ balsam na lato. Jednak po kolei, przedstawię najpierw co pisze o nim producent;
"JOHNSON'S® Baby Bedtime Kojące mleczko do ciała na dobranocCena/pojemność; zapłaciłam 11,25zł za opakowanie o poj. 300ml [dość nietypowe jak na mleczko]
- produkty do nawilżania ciała z linii Bedtime stosowane podczas wieczornego rytuału pomagają dziecku zasnąć spokojnym, zdrowym snem,
- zawiera opatentowany kompleks aromatyczny NaturalCalm™ na bazie lawendy znanej ze swoich właściwości relaksujących,
- dzięki delikatnym składnikom, neutralnym dla skóry dziecka doskonale ją nawilża i odżywia,
- lekka konsystencja pozostawia skórę miękką jak skóra dziecka,
- są hipoalergiczne, odpowiednie nawet do wrażliwej skóry,
- mają łagodność potwierdzoną klinicznie,
- powstały we współpracy z lekarzami pediatrami i dermatologami."
Plusy;
- piękny zapach, lekki, długo się utrzymuje [jednak lawendy to ja w nim nie wyczuwam]
- mleczko ma świetną, lekką konsystencję
- idealnie nawilża skórę na długi czas [8-12h]
- szybko się wchłania
- nie pozostawia lepkiej/ tłustej warstwy
- piękne, minimalistyczne opakowanie z którego wylewamy idealną ilość produktu
- wydajny- niewielka ilość wystarczy na nawilżenie całego ciała
- dostępność i cena
- atesty
- nie podrażnia wrażliwej skóry, mimo, iż jest perfumowany
- krótki skład
- po dwóch dniach użytkowania na razie nie widzę takowych, jednak gdy to się zmieni, to Wam napiszę
![]() |
Skład produktu. |
![]() |
Tak prezentuje się jego konsystencja. |
Chociaż Wam dzisiaj życzę miłego dnia, bo mój zapowiadał się pięknie, a jest gorzej niż paskudny :/.
Do "przeczytania" następnym razem,
Agnieszka.
bardzo lubię ich kosmetyki :)
OdpowiedzUsuń