Obserwatorzy

czwartek, 11 lipca 2013

Intensywne serum rewitalizujące Bioliq

Gdy moja skóra przechodziła jakieś 2 miesiące temu kryzys (zaczerwienienia, suche "placki" i duża wrażliwość) na skutek takiej, a nie innej pogody, postanowiłam, iż należy jej się coś więcej, niż tylko odpowiedni krem. Podjęłam decyzję i udałam się do apteki właśnie po ten specyfik. Niestety, w wielu aptekach nie ma go na stanie i trzeba je zamówić. Całe szczęście, że do odbioru było już następnego dnia. Obecnie kończę już moje 2 opakowanie, 3 odbieram dzisiaj. 
Jak zwykle- zaczynam od obietnic producenta;
"Intensywnie stymuluje rewitalizację skóry. Aktywnie ją nawilża i odżywia oraz poprawia jędrność i elastyczność. Pomaga modelować owal twarzy. Wyrównuje koloryt.
Serum zawiera niezwykle ceniony składnik: odżywczy ekstrakt z kawioru (Acipenser spp.), który jest bogatym źródłem protein, lipidów, witamin oraz minerałów. Dzięki temu odpowiada za intensywną stymulację oraz rewitalizację skóry, a także jej aktywną regenerację i nawilżenie.
Skoncentrowana formuła serum o wysokiej zawartości składników aktywnych:
  • poprawia jędrność i elastyczność skóry
  • wygładza zmarszczki i hamuje starzenie komórek
  • pomaga modelować owal twarzy
  • wyrównuje koloryt, rozjaśniając przebarwienia 
  • i niewielkie plamki"
Obietnice producenta zostały moim zdaniem spełnione w następujący sposób;

  • regeneracja i nawilżenie- tak, aczkolwiek nawilżenie nie jest jakieś spektakularne, trzeba jeszcze nałożyć krem, gdyż serum nie utrzymuje samodzielnie odpowiedniego nawilżenia. Regeneracja- faktycznie, wspomaga regenerację skóry, szczególnie po "przesuszonych plackach"
  • odżywienie- nie zauważyłam tego efektu na mojej skórze
  • wygładza zmarszczki i hamuje starzenie komórek- na etapie "mam 22 lata" nie jestem jeszcze w stanie tego zauważyć, więc tutaj pozostaję neutralna
  • pomaga modelować owal twarzy- jak wyżej
  • wyrównuje koloryt, rozjaśnia przebarwienia- i tak, i nie; zauważyłam, iż skóra wygląda promienniej, jednolicie, aczkolwiek to może być także efekt większej ekspozycji buzi na promienie słoneczne, co do rozjaśniania przebarwień- faktycznie zauważyłam poprawę, lecz także niewielką
Serum dobrze współgra z różnorodnymi kremami. Ma przyjemną konsystencję, trochę lepką, która jednak po czasie (ok. 30 minut po aplikacji na twarz) przemija, pozostawiając skórę o wykończeniu satynowym. Charakteryzuje się ładnym, bursztynowym kolorem i świeżym, szybko przemijającym zapachem. Aplikacja też jest przyjemna i higieniczna; szklana, 30 mL butelka (o zgrozo, niestety szklana) jest wyposażona w szklaną (kolejny szybko tłukący się element) pipetę. Serum samodzielnie nie matuje, nie pozostawia jednak jakiegoś mocnego błysku. Wchłania się stosunkowo szybko. Cena to w zależności od apteki (bo tylko w nich jest dostępne) oscyluje w granicach 21- 30 zł. Przyczepię się do wydajności- stosując 2 razy dziennie zużywam 1 opakowanie w 3 tygodnie- oraz odrobinę do jego składu.
Skład prezentuje się następująco;
"Aqua, Glycerin / Butylene Glycol / Carborner / Polysorbate 20 / Palmitoyl Oligopeptide / Palmitoyl Tetrapeptide-7 / Sodium Lactate, Glycerin / Coco-Glucoside / Caprylyl Glycol / Alcohol / Glaucine, Propylene Glycol / Glycerin / Hydrolyzed Caesalpinia Spinosa Gum, Propandeiol / Scutellaria Baicalensis Extract, Glycerin / Hypoxis Rooperi Rhizome Extract / Caesalpinia Spinosa Gum, Polysorbate 80, Propylene Glycol / Caviar Extract, Acrylates / C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sodium Hydroxide, Disodium EDTA, Benzyl Alcohol / metylchloroisothiazolinone / Methylisothiazolinone, Lactic Acid, Parfum"
Serum dość daleko zawiera w swoim składzie ekstrakt z kawioru, który moim zdaniem powinien być w trochę większym stężeniu. Zawiera niestety niektóre składniki, które mogą, aczkolwiek nie muszą, uczulać. Dlatego osoby o bardzo wrażliwej skórze i skłonnej do alergii powinny używać go ze szczególną ostrożnością.

Butelka i kartonowe opakowanie

Dodaj napis


Skład


Ogólnie polubiłam się z tym produktem- stosuję codziennie jako "bazę nawilżającą" pod krem i zauważyłam poprawę kondycji mojej skóry. Jednak dla osób, które szukają serum czyniącego cudy- niestety, w tym przypadku ten produkt może Was rozczarować.

Miłego dnia, 
Agnieszka.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz