Obserwatorzy

wtorek, 12 czerwca 2012

Recenzje i porównanie BB Cream's

Dzisiaj mam zaszczyt przedstawić długo obiecywany przeze mnie post. Będzie mowa o 4 BB Cream's, które miałam okazję testować [próbki zamówiłam na Allegro.pl, cena; ok.7-8 zł, pojemność; 2ml].
Wyniki moich testów poniżej, jednak jeszcze przed samymi wynikami moje oczekiwania od BB Cream.
  • Czego oczekuję? 
-naturalnego wyglądu, bez ciężkiej maski 
-zdrowo rozświetlonej skóry
-lekkiego matu
-dopasowania się koloru kremu do koloru skóry
-by krem nie był komadogenny

Chyba nie wymagam zbyt wiele?
Jako pierwszy zdecydowany ulubieniec [i znowu sprawdza się teoria, że coś do czego podchodziłam sceptycznie, zaskoczyło mnie dość miło].
  • SkinFood, Peach Sake Pore BB Cream SPF20 PA+ w odcieniu 2
Zdjęcie pochodzące ze strony producenta
Na wstępie kilka informacji "technicznych"; krem dostępny jest w dwóch odcieniach, za tubkę 30g musimy na stronie producenta zapłacić ok. 30$.
To, co obiecuje nam producent;
"Szczególnie nadaje się do cery tłustej, wyciągi z brzoskwini i sake skutecznie regulują wydzielanie sebum dla matowej i przeźroczystej cery z ochroną UV. Minimalizuje rozszerzone pory i wyrównuje odcień skóry poprzez jego lekką konsystencję. Jest trwały, bez nadmiernego natłuszczania. Przychodzi w wygodnym i higieniczne opakowaniu [tubie]."
Recenzja kremu na stronie wizaz.pl
A ja przechodzę do porównania moich oczekiwań z obietnicami. Zaczynamy od...
Plusy;
  • kolor- mimo iż wydaje się mocno pomarańczowy, pięknie stapia się z cerą, dając efekt zdrowej, młodzieńczej skóry
  • zapach- piękny, brzoskwiniowy
  • konsystencja- bardzo wodnista, jednak krem nakłada się dzięki temu bardzo dobrze, bez mocnego rozcierania, wystarczy lekkie wklepywanie kremu
  • nie tworzy smug
  • jest bardzo trwały przy przypudrowaniu
  • matuje na 3-4 godziny
  • nie jest komadogenny
Minusy; 
  • może podkreślać "suche skórki"
  • przy długotrwałym stosowaniu bez dodatkowego nawilżacza pod ten krem, niestety, lekko wysusza skórę
  • słabe krycie- więc potrzebny jest jeszcze korektor
Ogólna ocena; 4 na 5- co pewnie oznacza, że do niego wrócę.

Miejsce 2 należy do...
  • Missha, M Perfect Cover BB Cream SPF 42 PA+++ w odcieniu 21
Zdjęcie pochodzące ze strony producenta
Cena jest podobna jak w przypadku SkinFood- 30$, pojemność to już 50ml.
Na stronie znajdujemy takie oto informacje;
"M Perfect Cover BB Cream daje równomierne i naturalnie wyglądające pokrycie z kojącymi, nawilżającymi właściwościami kremu. Nadaje się do wszystkich rodzajów skóry, w tym skóry skłonnej do trądziku i może być wykorzystywany jako baza do makijażu lub podkład."
 Opinie o nim możecie przeczytać na wizaz.pl
Plusy;
  • dobre, równomierne krycie
  • kilka odcieni do wyboru
  • matuje na ok. 2-3 godziny
  • nie jest komadogenny
  • nie przesusza skóry
  • ma subtelny, powiedziałabym pudrowo- kwiatowy zapach
  • konsystencja- mniej wodnista niż SkinFood, jednak trzeba nabrać wprawy przy aplikacji by nie otrzymać smug i brzydkiego efektu maski
Minusy;
  • gdzie efekt zdrowej skóry? nie ma, twarz wygląda ziemiście, wręcz na schorowaną [może moja wina- źle dobrany odcień]
  • mimo iż stapia się ładnie ze skórą, nie wiem co się dzieje z nim po aplikacji pudru- natychmiast dają razem efekt maski, a po paru godzinach nieatrakcyjnie zważa się na skórze
  • trwałość- by jakoś wyglądał na twarzy, nie nakładam pudru, przez co krem szybko znika z twarzy
Ocena ogólna; 3,5 na 5- mam mieszane uczucia co do niego. 

I 2 kremy z rodziny Skin79,co do których miałam spore oczekiwania, a jednak się rozczarowałam.
  • Skin 79, Intense Classic Balm
Zdjęcie pochodzące ze strony producenta
 Pojemność 43,5g, cena 18$.
A producent pisze o nim tak;
"Doskonałe wykończenie!Ulepszony Original Cream BB. Ten krem ​​ma filtry przeciwsłoneczne oraz działanie wybielające, które pozostawia uczucie satynowej i gładkiej skóry,wyglądającej transparentnie, zwiększając zaufanie do własnej skóry."
Recenzja na wizaz.pl
Plusy;
  • matuje skórę
  • nie jest komadogenny
  • daje bardzo, ale bardzo delikatny efekt rozświetlenia
  • delikatnie kryje
  • jest bezzapachowy
  • odcienie żółci w kolorze kremu
  • wydajność- tej próbki długo nie zużyję
Minusy;
  • jeden kolor, który nie stapia się ze skórą, sprawia że jest jak schorowana, blada
  • nietrwały, łatwo go zetrzeć z twarzy
  • robi niesamowitą maskę na twarzy jak na krem BB, trzeba go nakładać w minimalnych ilościach i bardzo dobrze rozcierać [a jest to trudne bo ma gęstą konsystencję], a przez to podkreśla wszystkie "suche skórki" i włazi niemiłosiernie w pory
Ogólna ocena; 2,5 na 5- nie, nie i jeszcze raz nie.

I już ostatni...
  • Skin 79, Super Plus BB Cream Triple Functions
Zdjęcie pochodzące ze strony producenta
Za cenę 28$ na stronie producenta otrzymujemy 40g produktu.
Producent obiecuje;
"Totalne rozwiązanie BB Cream 10 w 1. Nawilżająca baza 3-funkcyjnego BB kremu dba o bazę, jak i kolor makijażu, pozwala skórze wyglądać na rozświetloną i naturalną, bez efektu natłuszczenia lub napięcia. "
Świetne opinie na stronie wizaz.pl ,które nie do końca są tak zgodne z moimi.
Plusy i minusy;
  • praktycznie identyczne jak w przypadku Intense Classic Balm, jednak słabiej matuje i nie posiada już tak ziemistego koloru, przez co ładniej stapia się z cerą, konsystencję ma jeszcze gęstszą przez co "toporniejszą" w rozprowadzaniu na twarzy, poza tymi- innych różnic nie widzę.
Ocena ogólna; 2 na 5- wielkie NIE

Kilka zdjęć z prywatnej kolekcji, za jakość przepraszam- u nas szaleje dzisiaj na zmianę deszcz, burza i słońce, więc trudno o dobre światło.

Opakowania z kremami
Kolory kremów w opakowaniach
A tu już kremy na mojej zewnętrznej części dłoni
Kremy lekko roztarte na dłoni, w sztucznym świetle [roztarta smuga kremu znajduje się tuż pod napisem każdego z nich]
Moim ukochanym faworytem okazał się produkt zakupiony 2 dni po otrzymaniu paczki z próbkami. Nie, nie jest to BB Cream Garnier. Ale o tym "czymś" już wkrótce.

Miłego kibicowania przy meczu Polska- Rosja,
Agnieszka

1 komentarz:

  1. Strasznie drogie te kremy, ale niestety, za jakość trzeba płacić.. Życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu bloga! :)

    Zapraszam do mnie na http://ambasadorka-testerka.bloog.pl/

    OdpowiedzUsuń